Zostałeś poszkodowany w wypadku drogowym spowodowanym przez pojazd, którego właściciel zapomniał, że ubezpieczenie samochodu to obowiązek? Nie musisz specjalnie się tym przejmować. Likwidacja szkody w sytuacji, gdy sprawca wypadku nie ma OC, niewiele się różni od zwykłej procedury, w której naprawa auta pokrywana jest w ramach polisy sprawcy. Pieniądze w takiej sytuacji wyłoży za sprawcę Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.
Jeśli sprawca wypadku nie ma przy sobie dokumentu potwierdzającego OC i nie masz pewności czy w ogóle ma aktualne ubezpieczenie, możesz to sprawdzić w bazie UFG – sprawdź OC sprawcy wypadku. W przypadku kolizji, w której sprawca nie ma obowiązkowej polisy niezbędne jest wezwanie policji, która sporządzi pełną dokumentację.
Jak dokładnie zgłosić szkodę? W przypadku, gdy sprawca wypadku faktycznie nie posiada ważnej polisy OC, musisz zgłosić się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Możesz to zrobić za pośrednictwem dowolnej firmy ubezpieczeniowej oferującej ubezpieczenie OC. Żaden ubezpieczyciel nie może odmówić przyjęcia zgłoszenia takiej szkody. Jeśli podczas kolizji Twoje auto zostało uszkodzone, zostaniesz poproszony o złożenie oświadczenia, że nie posiadasz autocasco. Jeżeli posiadasz dobrowolne ubezpieczenie samochodu AC, to będziesz musiał z niego skorzystać. UFG zrekompensuje jedynie dodatkowe koszty związane z utraconymi zniżkami czy koszty doubezpieczenia auta do wartości sprzed wypadku.
Ubezpieczyciel, za pośrednictwem którego Twoje zgłoszenie zostało przekazane do UFG, przeprowadzi likwidację szkód. Następnie, po zakończeniu sprawy, dokumenty zostaną zweryfikowane przez Wydział Likwidacji Szkód UFG i podjęta zostanie decyzja o wypłacie odszkodowania. Od momentu przekazania akt UFG ma 30 dni na wypłatę należnych Ci świadczeń.