PIU: Cena OC zależna od punktów karnych i mandatów
Rosnące ceny ubezpieczenie OC poruszyły nie tylko kierowców, ale i polityków. Polska Izba Ubezpieczeń zaproponowała premier swój pomysł na rozwiązanie problemu podwyżek. Organizacja zrzeszająca wszystkie zakłady ubezpieczeń proponuje, aby wysokość ceny za obowiązkowe ubezpieczenie uzależnić od mandatów i punktów karnych kierowcy.
Stawki za ubezpieczenie obowiązkowe dla właścicieli pojazdów systematycznie rosną. Obecnie ceny OC są o kilkadziesiąt procent wyższe niż na początku roku i nawet o kilkaset procent wyższe niż dwa lata temu. Tak wysokie podwyżki cen OC to spory cios dla domowego budżetu kierowców. Głos w tej sprawie zajęli nie tylko sami zainteresowani, ale także posłowie. W związku z tym PIU przesłało do premier list, w którym tłumaczy przyczyny podwyżek i proponuje rozwiązanie problemu.
Zdaniem PIU, kolejne podwyżki powinny dotyczyć jedynie tych kierowców, którzy regularnie łamią przepisy. Uzależnienie ceny ubezpieczenia od liczby mandatów i punktów karnych kierowców ma być możliwe dzięki wykorzystaniu danych Centralnej Ewidencji Kierowców. Ta zaś ma być gotowa dopiero w 2018 roku. Co więcej, na tą chwilę odpowiedzialny za nią resort cyfryzacji nie planuje udostępniania danych ubezpieczycielom.
Jak nietrudno się domyślić, kierowcy, którzy na swoich kontach nie mają punktów karnych, pozytywnie przyjęli propozycje PIU. Z drugiej strony są właściciele pojazdów, których policja częściej przyłapuje na złamaniu przepisów. To grupa kierowców, których nie cieszy wizja dodatkowych opłat za ubezpieczenie.
DW