Aktualności20 lipca 2016

Ubezpieczyciele sięgają po reasekurację

W ostatnich miesiącach obserwujemy wzrost cen komunikacyjnego OC. Podwyżki nie wystarczają jednak na pokrycie rosnących wypłat odszkodowań i świadczeń z tych polis. Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, w pierwszym kwartale 2016 roku ponad dwukrotnie zwiększył się udział reasekuratorów w składce zebranej przez krajowe towarzystwa ubezpieczeniowe w segmencie komunikacyjnego OC.

 

Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, w 2015 r. udział reasekuratorów w składce brutto zebranej przez krajowe towarzystwa ubezpieczeniowe w segmencie komunikacyjnego OC wyniósł 16%. Oznacza to, że na reasekuratorów przypadło prawie 1,4 mld zł z ponad 8 mld zł składek. Wynik ten jest najwyższym od 10 lat.

 

Kolejny rekord zanotowano w pierwszym kwartale 2016 r., kiedy to ponad dwukrotnie zwiększył się udział firm ubezpieczających ubezpieczalnie w składce w komunikacyjnym OC. Udział reasekuratorów wyniósł 23%, co daje kwotę 537 mln zł. Zdaniem wiceprezesa Polskiej Izby Ubezpieczeniowej, Andrzeja Maciążka, głównym powodem takiej sytuacji jest przeświadczenie ubezpieczycieli o dalszym wzroście wypłat odszkodowań i świadczeń z polis OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.

 

Faktem jest, że wypłaty dla poszkodowanych z OC z roku na rok rosną. W roku 2015 zanotowano niemal 16% wzrost – do 6,8 mld zł, a na początku tego roku wypłaty skoczyły 20%, czyli o 1,9 mld zł. Mimo obserwowanych w ostatnich miesiącach podwyżek cen obowiązkowego ubezpieczenia dla właścicieli pojazdów wpływy ze składek nie pokrywają się z rosnącymi kwotami odszkodowań i świadczeń. Za przyczyny takiej sytuacji należy uznać wieloletnią wojnę cenową, która spowodowała, że ubezpieczenia komunikacyjne stały się nierentowne. Rezultatem tej sytuacji jest rekordowo wysoka strata techniczna w 2015 r., która przekroczyła miliard złotych. Z tego powodu coraz więcej ubezpieczycieli decyduje się na podział ryzykiem z zagranicznymi reasekuratorami. Decydując się na taki krok przekazują części składek zebranych od klientów, wraz z częścią ryzyka, innemu ubezpieczycielowi, który zobowiązuje się do wypłacenia części kosztów odszkodowań i świadczeń. Dla przykładu parterami reasekuracyjnymi PZU, są znane spółki charakteryzujące się wysokim ratingiem zapewniającym długoterminowe bezpieczeństwo transakcji.

 

Na temat sytuacji reasekuracji w Polsce pisaliśmy już pod koniec zeszłego roku. 26 października 2015 r. prezydent podpisał ustawę, określającą warunki wykonywania działalności ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczeń osobowych, majątkowych oraz działalności reasekuracyjnej. Tego typu działanie jest umową, w której cesjonariusz (reasekurator bądź ubezpieczyciel występujący w roli reasekuratora) zobowiązuje się do pokrycia określonej w umowie części odszkodowań i świadczeń wypłaconych z umów ubezpieczenia zawartych przez cedenta (ubezpieczyciela, który zawarł umowę ubezpieczenia), za co właściciel polisy zobowiązuje się do zapłacenia określonej w umowie składki. Reasekuracja w ubezpieczeniach stosowana jest w celu zabezpieczenia się przed szkodami o bardzo dużej wysokości, wyrównania ryzyk oraz wzmocnienia sytuacji finansowej.

 

PF

Udostępnij

Popularne tagi

+ Rozwiń

MOGĄ SPODOBAĆ CI SIĘ RÓWNIEŻ

Aktualności 27 sierpnia 2015

PIU jednak obowiązkowa

Czytaj dalej
Aktualności 23 stycznia 2017

Jaka polisa na ferie?

Czytaj dalej
Aktualności 31 lipca 2018

Mówi się w branży

Czytaj dalej

Porównuj i oszczędzaj!

Mądrze wybieraj ubezpieczenie: komunikacyjne, nieruchomości, turystyczne, życia i zdrowia. Zadzwoń, wylicz online lub przyjdź do placówki

Sprawdź

 

Chcesz ubezpieczyć się osobiście?

Spotkaj się z naszym doradcą.

Znajdź placówkę