UFG: Więcej wpływów ze składek i więcej wypłaconych odszkodowań
W 2017 roku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) wypłacił z tytułu wypadków spowodowanych przez nieubezpieczonych i niezidentyfikowanych sprawców ponad 170 mln zł. W tym czasie UFG zlikwidował 7,9 tys. szkód i wypłacił odszkodowania za ponad 5,3 tys. zdarzeń, z których 20% dotyczyło wypadków spowodowanych przez nieustalonych kierujących, a 80% – przez nieubezpieczonych.
Jak mówi Elżbieta Wanat Połeć, prezes UFG, Fundusz jest ewenementem na skalę europejską, bo sam wypracowuje aż 50% swoich przychodów, co pozwala na efektywne realizowanie wszystkich zleconych zadań gwarancyjnych i biznesowych bez konieczności podwyżki składek od ubezpieczycieli. Wstępne dane Funduszu mówią o 195,6 mln zł z tytułu składek od firm sprzedających polisy komunikacyjne. To o 20,74% więcej niż rok wcześniej. Z tej kwoty 96,8% pochodziło od krajowych ubezpieczycieli, a 3,2% – od zagranicznych towarzystw działających w Polsce na zasadzie swobody świadczenia usług lub w formie oddziałów.
Na podstawie tych danych Fundusz szacuje, że z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych (OC komunikacyjne i rolników) towarzystwa zebrały łącznie w ub. roku 15,05 mld zł – o 2,585 mld zł więcej niż przed rokiem. Z szacunków instytucji wynika, że 2,580 mld zł przyrostu dotyczyło OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.
UFG monitoruje szczelność systemu obowiązkowych ubezpieczeń OC. W minionym roku Fundusz zarejestrował ponad 98 tys. zawiadomień dotyczących braku ubezpieczenia OC i wystawił 79,9 tys. wezwań o zapłacenie kary za brak komunikacyjnego OC (wzrost o 12% r/r). Blisko 70% przypadków braku polisy OC identyfikowana jest na podstawie ustaleń własnych Funduszu (dzięki tzw. wirtualnemu policjantowi i ogólnopolskiej bazie polis komunikacyjnych), a jedynie 25% pochodzi z kontroli drogowych policji. Przychody UFG z tytułu kar za brak OC wyniosły w minionym roku 158,43 mln zł (o 16,19% więcej niż rok wcześniej).
Wobec rosnącej skuteczności wykrywania kierowców bez OC oraz świadomości ubezpieczonych jeszcze w 2016 r. Fundusz obniżył o połowę szacunki dotyczące liczby nieubezpieczonych pojazdów poruszających się po polskich drogach. Aktualnie instytucja szacuje, że w Polsce może być około 90-100 tys. nieubezpieczonych pojazdów, co stanowi 0,4-0,5% pojazdów biorących udział w ruchu. Wcześniejsze szacunki mówiły o aż 200 tys. takich pojazdów (co stanowiłoby niemal prawie 1% ogółu).
WT