UFG – więcej wypadków z udziałem jednośladów
Wraz z wiosną mocno wzrasta aktywność motocyklistów. Tymczasem z najnowszych danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że w ciągu ostatniego roku liczba szkód spowodowanych przez kierujących motocyklami i motorowerami wzrosła aż o 8%. Jednocześnie mocno w górę idzie wykrywalność braku OC komunikacyjnego wśród tej grupy.
W 2018 r. policja odnotowała ponad 4 tys. wypadków z udziałem jednośladów, z czego ponad 46% spowodowanych zostało przez ich kierujących. Do ubezpieczycieli zgłoszono z tego tytułu ponad 8,1 tys. szkód z polis OC tych pojazdów – o 600 szt. więcej niż rok wcześniej.
Co ciekawe, choć motocykle, motorowery i skutery stają się coraz popularniejsze w Polsce, to jednak dynamika liczby powodowanych przez nie szkód i wypadków jest znacznie większa niż wzrost liczby tych pojazdów: liczba polis przekroczyła 1,8 mln sztuk, wzrastając w ciągu roku o 3%, a szkodowość wzrosła w wymienionym okresie aż o 8%. Największy udział w tym wzroście mieli posiadacze jednośladów z województw: mazowieckiego (blisko 20%) oraz wielkopolskiego i małopolskiego (odpowiednio 12 i 10%).
Fundusz coraz skuteczniej wykrywa przypadki braku obowiązkowej polisy OC w tej grupie pojazdów. Część motocyklistów nie zdaje sobie sprawy, że zarejestrowany pojazd musi mieć OC komunikacyjne, choćby był niesprawny bądź nieużywany. Spośród 94 tys. wezwań o okazanie dowodu ubezpieczenia lub zapłacenie kary za jego brak aż 17% stanowiły wezwania skierowane do właścicieli motocykli, motorowerów i skuterów. Coraz częściej Fundusz identyfikuje brak OC bez bezpośredniego kontaktu z właścicielem pojazdu, a na podstawie analizy danych z ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych.
Aktualnie kara dla właściciela jednośladu za brak obowiązkowego ubezpieczenia wynosi 750 zł, ale warto pamiętać, że konsekwencje finansowe mogą być znacznie większe, gdy kierujący spowoduje kolizję lub wypadek nieubezpieczonym motocyklem czy skuterem. UFG po wypłacenie odszkodowania osobom poszkodowanym występuje do kierującego i właściciela o regres wypłaconej sumy. Co ciekawe, aż połowa zdarzeń, w których UFG dochodził zwrotu w wysokości minimum miliona złotych, wynikła ze zdarzeń spowodowanych przez motocyklistów! Informujmy o tym klientów, którzy posiadają jednoślad!
Najwyższe regresów w historii UFG: 1,4 mln zł – motocyklista (nietrzeźwy i bez uprawnień) podczas manewru wyprzedzania zabił rowerzystkę. 1,35 mln zł – motocyklista (bez uprawnień) stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi. Pasażer skończył na wózku inwalidzkim. 1,0005 mln zł – czołowe zderzenie dwóch motocykli. Poszkodowany odniósł liczne trwałe obrażenia. Nietrzeźwy sprawca wypadku stracił nogę. 1 mln zł – nadmierna prędkość, utrata panowania i uderzenie w drzewo. Poszkodowany pasażer doznał złamania kręgosłupa i czterokończynowego porażenia. |
JN