OC dla kierowców coraz wyższe
Na przestrzeni ostatnich miesięcy uczestnicy rynku ubezpieczeniowego podnosili składki za obowiązkowe ubezpieczenia komunikacyjne. W efekcie kierowcy, którzy w tym roku jeszcze nie kupili OC, będą musieli zapłacić nieraz nawet kilkadziesiąt procent więcej niż w styczniu. Czym spowodowane są podwyżki?
Po pierwszym półroczu składki za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne nie przestały wzrastać. Przyczyn podwyżek należy doszukiwać się w dynamicznym wzroście wartości wypłacanych odszkodowań i świadczeń. Nie bez znaczenia są także wytyczne KNF-u dotyczące sposobu kalkulacji cen i praktyki likwidacji szkód – nadzór wymusił na ubezpieczycielach wyliczanie wysokości odszkodowania na podstawie cen nowych części, nie mogą też brać pod uwagę ich zużycia, a na czas naprawy kierowcy należy się auto zastępcze. Na wzrost cen wpływ miał też wprowadzony niedawno podatek bankowy obciążający instytucje finansowe, w tym także zakłady ubezpieczeń. Ponad to wyższe ceny OC wynikają ze złej kondycji firm ubezpieczeniowych, które od dłuższego czasu mierzą się z problemem nierentowności polis w tym segmencie. Dostosowanie się do nowej sytuacji na rynku generuje dodatkowe koszty dla ubezpieczycieli, w konsekwencji czego ceny w pierwszych miesiącach roku nie przestały drożeć.
Kierowcy, którzy spodziewają się za OC zapłacić podobną składkę, jak w zeszłym roku, mogą być rozczarowani, gdyż przyjdzie im głębiej sięgnąć do portfela. Wzrost cen za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne obrazują kalkulacje przeprowadzone dla tych samych profili kierowców i samochodów pod koniec 2014 roku, po pierwszym, drugim i trzecim kwartale 2015 roku oraz w styczniu, na koniec pierwszego kwartału i po półroczu bieżącego roku. Wyrywkowo sprawdzając ceny dla przykładowych posiadaczy aut można dostrzec, że aktualne stawki za OC są wyższe nawet o kilkadziesiąt procent od tych, jakie ubezpieczyciele byli skłonni zaoferować jeszcze w styczniu.
Najniższe ceny OC w 2014, 2015 i 2016 r.
Najniższe ceny OC w 2014, 2015 i 2016 r.