Brak ważnych badań technicznych zwalnia ubezpieczyciela z odpowiedzialności?
Warszawski Sąd Apelacyjny stwierdził w wyroku (sygn. akt VII AGa 197/18), że brak odpowiedzialności ubezpieczyciela w sytuacji nieposiadania ważnego badania technicznego nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego ani z umową Autocasco.
Sprawa dotyczyła sporu leasingobiorcy pojazdu z ubezpieczycielem udzielającym ochrony w ramach AC na mocy umowy z leasingodawcą. Powód wystąpił o refundację kosztów naprawy uszkodzonego wskutek wypadku auta, ubezpieczyciel jednak odmówił argumentując, że w dniu zaistnienia szkody pojazd nie posiadał ważnego badania technicznego potwierdzonego wpisem w dowodzie rejestracyjnym. Według postanowień OWU oznaczało to brak podstaw do wypłaty.
W pierwszej instancji Sąd Okręgowy ocenił, że to postanowienie nie może być uznane za niezgodne z zasadami współżycia społecznego (co zarzucał powód) czy też przepisami prawa bezwzględnie obowiązującego, gdyż obowiązek przeprowadzania badań technicznych wynika wprost z ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Sąd Okręgowy podzielił stanowisko ubezpieczyciela – w jego ocenie powoda nie tłumaczy błędne przekonanie co do terminu kolejnego badania. Leasingobiorca zaskarżył wyrok. Argumentował, że Sąd Okręgowy powinien wziąć pod uwagę cel Autocasco, tj. objęcie odpowiedzialnością ubezpieczeniową licznych ryzyk oraz brak związku przyczynowego między brakiem ważnych badań technicznych a powstaniem szkody. Sąd Apelacyjny w Warszawie nie przychylił się do zdania powoda, uznając m.in. że leasingodawca zdecydował się ubezpieczyć pojazd przy niższej stawce za polisę, ale zrezygnował z objęcia go ubezpieczeniem o szerszym katalogu zdarzeń wywołujących odpowiedzialność ubezpieczyciela.
WT