Compensa: Ile za polisę zapłaciłby Święty Mikołaj?
Eksperci Compensy sprawdzili, jak powinno wyglądać ubezpieczenie podróżne Świętego Mikołaja, gdyby odwiedzał wszystkie osoby poniżej 18. roku życia na świecie (według szacunków UNICEF to aż 2,3 mld osób). Ubezpieczyciel oszacował, że polisa obejmująca cały świat kosztowałaby Mikołaja niewiele ponad 100 zł.
Do kalkulacji ceny Compensa przyjęła, że Święty Mikołaj ma ukończone 65 lat i podróżuje sam. Swój dom w Rovaniemi opuścił 5 grudnia a powrót zaplanował na dwa dni później. Mikołajowi doradzono, by wykupił polisę z jedną z wyższych sum ubezpieczenia, działającą na całym świecie. Ubezpieczenie powinno być rozszerzone o szkody związane z uprawianiem sportów zimowych, wykonywaniem pracy fizycznej oraz z aktami terroru lub wojną.
Za polisę obejmującą wszystkie powyższe kwestie Święty Mikołaj zapłaciłby 103 zł, czyli niewiele ponad 34 zł za każdy dzień podróży. W ramach ochrony mógłby liczyć na:
- pokrycie kosztów leczenia do 100 tys. euro,
- travel assistance do 100 tys. euro,
- odszkodowanie (NNW) po wypadku do 20 tys. zł,
- OC w życiu prywatnym do 250 tys. zł,
- ochronę bagażu do 5 tys. zł.
Objęcie ochroną przewożonych w saniach prezentów wymagałoby wykupienia biznesowego ubezpieczenia w transporcie. Za taką polisę Święty Mikołaj musiałby zapłacić z pewnością olbrzymią składkę, skoro wartość jego ładunku szacuje się na dziesiątki miliardów złotych.