Coraz rzadziej skarżymy się na ubezpieczycieli
Z udostępnionego do publicznej wiadomości Raportu Rzecznika Ubezpieczonych wynika, że w pierwszym kwartale 2015 roku nieznacznie spadła ilość pisemnych skarg składanych przez ubezpieczonych.
Z opracowania statystyk skargowych dowiadujemy się, że do urzędu od początku stycznia do końca marca wpłynęło 4058 pisemnych zażaleń zgłaszanych w indywidualnych sprawach z zakresu problematyki ubezpieczeń. Dla porównania w analogicznym okresie ubiegłego roku odnotowano 4233 skarg, co oznacza 4% spadek. Jak ocenia Rzecznik Ubezpieczonych nie świadczy to jeszcze o poprawie sytuacji na rynku ubezpieczeniowym. Ilość wpływających wniosków nadal jest niesatysfakcjonująca. Oznacza, że skala nierespektowania prawa przez część podmiotów rynku względem poszkodowanych jest znacząca.
Podobnie jak w minionych latach, najliczniejsza grupa skarg (aż 47% ogółu spraw) dotyczyła ubezpieczeń komunikacyjnych. Jest to nieznaczny, blisko 3% spadek wniosków z tej grupy względem analogicznego okresu sprawozdawczego w roku poprzednim. Kierowcy najczęściej apelowali do Rzecznika Ubezpieczonych w sprawach obowiązkowego ubezpieczenia OC. Poszkodowani zgłaszali zastrzeżenia dotyczące uzyskania pełnej rekompensaty za wynajem pojazdu zastępczego oraz sposobu likwidacji szkody i nieuprawnionego kwalifikowania jej jako całkowitej. Zgłaszane roszczenia wynikały również m.in. z prawa poszkodowanego do decydowania o wyborze części stosowanych do naprawy pojazdu, zasadności stosowania przez ubezpieczycieli amortyzacji części oraz problemów z wypłatą odszkodowań z tytułu utraty wartości handlowej auta.
W kontekście skarg dotyczących zasad likwidacji szkód komunikacyjnych warto przypomnieć, że od 1 kwietnia obowiązują nowe zasady, które powinny wpłynąć na znaczną poprawę. Po wprowadzeniu bezpośredniej likwidacji szkód ubezpieczyciele zaczęli przykładać większą uwagę do poserwisowej obsługi klientów i konkurować między sobą jakością likwidacji szkód z OC.
MZ