IKEA wypłaci 46 milionów dolarów za śmierć dziecka
W maju 2017 roku w Stanach Zjednoczonych, w wyniku przygniecenia przez komodę zakupioną w sklepie IKEA zginęło dziecko. IKEA zdecydowała się pójść na ugodę i wypłacić poszkodowanym rodzicom w rekordowej kwocie 46 mln dolarów. To najwyższe odszkodowanie w sprawie dotyczącej śmierci, jakie zarządzono do tej pory w USA.
Do wydarzenia doszło w Kalifornii. Jak wynika z informacji podanych przez „New York Times”, ważący kilkadziesiąt kilogramów mebel najprawdopodobniej przewrócił się na dziecko podczas zabawy. Chłopiec zmarł w wyniku nacisku komody na jego szyję. Sprawa jednak nie trafi do sądu, ponieważ przedstawiciele szwedzkiej firmy podpisali ugodę z prawnikiem poszkodowanej rodziny. Przedsiębiorstwo zadeklarowało również zaangażowanie w prace nad poprawą bezpieczeństwa swoich produktów.
– Chociaż żadna ugoda nie może zmienić tragicznych wydarzeń, które nas tu zgromadziły, ze względu na rodzinę i wszystkich zaangażowanych w sprawę jesteśmy wdzięczni, że spór ten został rozstrzygnięty – ogłosił rzecznik firmy Ikea.
To nie pierwsza śmierć dziecka spowodowana przez komodę „Malm” dostępną w sklepie IKEA. Firma wypłaciła wcześniej odszkodowania trzem rodzinom, których dzieci poniosły śmierć w podobny sposób. W 2016 roku firma zdecydowała się na wycofanie modelu ze sprzedaży w Ameryce Północnej.
WT