Branża ubezpieczeniowa – jak walczymy z pandemią?
W czasach przed koronawirusem działania z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu były nieraz odbierane z powątpiewaniem. Dziś to w pewnym sensie codzienność – także w branży ubezpieczeniowej.
Wszystkie ręce na pokład? Wydaje się, że tak. Bezinteresowną pomoc widać dziś wszędzie. W domowych „fabrykach” szyją się maseczki, sprzęt medyczny drukuje się w 3D, świat biznesu puchnie od pomysłów na pomoc służbie zdrowia.
Przygotowaliśmy dla Was krótkie podsumowanie, jak w te działania włącza się nasza branża.
Z oczywistych powodów nasz tekst jest niepełny – nie jesteśmy w stanie zebrać w krótkim materiale wszystkich akcji zainicjowanych przez przedstawicieli branży ubezpieczeń. Zresztą, nie taka jest nasza intencja. Chcemy na kilku przykładach po prostu Wam pokazać, że ubezpieczyciele, pośrednicy i brokerzy działają. I jak dokładnie to robią.
Branża ubezpieczeniowa niesie pomoc w pandemii
Dość oczywistą, bezdyskusyjnie potrzebną formą działań CSR w czasie pandemii jest wsparcie szpitali. Przykładów tego rodzaju pomocy jest na rynku sporo. Do firm, które zdecydowały się na taki ruch, należy spółka MAK Ubezpieczenia z Grupy MAK, która przekazała fundusze na zakup środków medycznych dla służby zdrowia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA).
– Walka z epidemią potrwa jeszcze długo, a ciągłość profesjonalnej opieki medycznej jest teraz bardzo ważna. Dlatego dbając o zwiększenie bezpieczeństwa pracy personelu medycznego, chcemy wesprzeć go poprzez zapewnienie odpowiednich środków ochrony osobistej. Jest dla nas oczywiste, że w sytuacji pandemii musimy działać razem – powiedział Andrzej Wasilewski, prezes zarządu MAK Ubezpieczenia.
Podobnie myślą przedstawiciele innych firm ubezpieczeniowych. Oto 5 ciekawych przykładów działań, o których warto wiedzieć.
1. 200 samochodów dla służb medycznych od PZU
Największy polski zakład ubezpieczeń zdecydował się przekazać 200 samochodów służbom medycznym, które zajmują się chorymi podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Do czego potrzebne są auta? Choćby do przewożenia próbek do badań od osób przebywających na kwarantannie w domu.
2. ERGO Hestia organizuje webinary
Sopocki ubezpieczyciel stara się pomagać na różne sposoby, m.in. przeznaczył milion złotych na „uzbrojenie” w sprzęt ratowników medycznych. W pakiecie działań tej firmy znajdują się również inne, być może mniej oczywiste pomysły, jak np. webinary z ekspertami reprezentującymi różne dziedziny – od psychologii po medycynę. Specjaliści tłumaczą rozmaite zagadnienia związane z pandemią i jej wpływem na stosunki międzyludzkie czy ekonomię. Warto się tym zainteresować. Podajemy link do źródła: https://media.ergohestia.pl/pr/493428/koronawirus-w-polsce-ergo-hestia-rozpoczyna-cykl-eksperckich-wykladow-dla-agentow-i-pracownikow.
3. Warta pomaga 34 szpitalom
Rozmachu nie da się odmówić Warcie. Ubezpieczyciel postanowił wesprzeć aż 34 szpitale (pełna lista na: https://media.warta.pl/bez-kategorii/warta-wspiera-34-szpitale-w-walce-z-pandemia/), przekazując im aż 5 mln zł. Ale to tylko połowa środków, które zaangażowała Warta. Kolejne 5 mln zł wesprze organizacje i instytucje lokalne w ramach akcji Zostań w domu i pomagaj.
4. Zdalna nauka na celowniku Allianz Polska
To niezwykle ciekawy kierunek działań, bo zdalna edukacja to szansa na ciągłość nauki, ale jednocześnie źródło sporych problemów organizacyjnych. Zwłaszcza w przypadku osób borykających się z cyfrowym wykluczeniem. Trudności dostrzegł Allianz Polska i przekazał komputery podopiecznym Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. Działanie ewidentnie #wdobrejsprawie!
5. Generali pomaga we Włoszech
Na koniec przykład spoza Polski, bo przecież branża ubezpieczeń angażuje się w działania na całym świecie. Włoski ubezpieczyciel Generali przekazał milion euro szpitalowi Cattinara w Trieście. Środki mają zostać przeznaczone na zakup środków ochronnych dla kadry lekarskiej oraz na zakup sprzętu technicznego na OIOM włoskiej placówki medycznej.
W pewnym sensie sytuacja zagrożenia to naturalne środowisko ubezpieczeń. Kto, jeśli nie ubezpieczyciele, ma dobrze rozumieć słowo „ryzyko”? Po liczbie i zasięgu działań CSR-owych widać, że polska branża ubezpieczeniowa jest bliska swoim korzeniom.