Konsekwencje jazdy bez prawa jazdy mogą być kosztowne
Dziś mija rok od wprowadzenia zaostrzonych przepisów kodeksu drogowego, zgodnie z którymi za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym traci się prawo jazdy na 3 miesiące. W ten sposób uprawnienia straciło już ponad 33,5 tys. kierowców. Jeśli pomimo zakazu ukarani zdecydują się wsiąść za kierownice, to w przypadku kontroli policji okres bez prawa jazdy wydłuży się o kolejne 3 miesiące. Gdyby i to nie poskutkowało, uprawnienia mogą zostać odebrane bezterminowo, co oznaczać będzie konieczność powtórnego podejścia do egzaminu.
Warto także wiedzieć, że jazda bez dokumentów może mieć też finansowe konsekwencje. Nasz ekspert przypomina, że kierowcy, który porusza się bez prawa jazdy, jak każdemu innemu członkowi ruchu drogowego może przydarzyć się kolizja lub wypadek. Standardowo w takiej sytuacji skorzystać można z ubezpieczenia OC i AC. Jednak jeśli kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem wypłata odszkodowania może być niekiedy niemożliwa.
Jeśli do wypadku dojdzie z winy kierowcy nieposiadającego prawa jazdy, to OC oczywiście zadziała. Poszkodowani otrzymają należne im odszkodowanie. Jednak za wyrządzone szkody sprawca będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni. Bowiem towarzystwo ubezpieczeniowe w takiej sytuacji najpewniej zastosuje regres, czyli zażąda od winnego wypadku kierowcy zwrotu wypłaconych świadczeń.
Sytuacja wygląda inaczej, jeśli nieposiadający uprawnień był poszkodowanym w wypadku. W takim przypadku, zależnie od okoliczności towarzystwo ocenia, czy poszkodowanemu należy się wypłata odszkodowania z OC i AC. Jak przekonuje nasz ekspert, nie warto jednak w ten sposób testować ubezpieczycieli i w przypadku braku prawa jazdy po prostu nie należy wsiadać za kierownicę.
PF