Sprawcy wypadków zwrócą NFZ koszty leczenia?
Grupa posłów klubu parlamentarnego Koalicja Polska – PSL – Kukiz15 złożyła 10 stycznia w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Przewiduje on, że pijani lub odurzeni kierowcy, którzy spowodowali wypadek, poniosą koszty udzielonych im i ich ofiarom świadczeń zdrowotnych. To rozwiązanie ma się przyczynić do zmniejszenia liczby pijanych kierowców na drogach.
Projekt zakłada stworzenie podstaw prawnych pozwalających na wystąpienie przez NFZ z roszczeniem regresowym do sprawcy wypadku drogowego prowadzącego pojazd w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających. Zapisano w nim, że koszty, które mają pokrywać pijani bądź odurzeni kierowcy, obejmują w szczególności koszty świadczeń z zakresu ratownictwa medycznego, leczenia szpitalnego, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz rehabilitacji. Proponowane przepisy mają dotyczyć nietrzeźwych sprawców wypadków prowadzących „mechaniczny lub inny pojazd w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym”.
Posłowie w uzasadnieniu projektu przytoczyli dane Komendy Głównej Policji z 2018 r., według których użytkownicy dróg będący pod działaniem alkoholu uczestniczyli w 2779 wypadkach drogowych, co stanowi 8,8% ogółu wypadków. Śmierć w nich poniosło 370 osób, co stanowi 12,9% ogółu zabitych w wypadkach, a 3112 osób odniosło obrażenia (8,3% ogółu rannych).
Posłowie w uzasadnieniu przywołali również dane Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Wynika z nich, że „całkowite koszty wszystkich zdarzeń drogowych wynoszą ok. 48,2 mld zł rocznie, co stanowi 3% PKB”. Natomiast koszt jednostkowy wypadku z jedną ofiarą śmiertelną to 2,05 mln zł, z ofiarą ciężko ranną – 2,3 mln zł, a z lekko ranną – 26,7 tys. zł.
WT