Zmiana nastawienia klientów szansą dla telematyki
Coraz więcej i coraz częściej mówi się o usługach telematycznych w ubezpieczeniach. Według raportu European Motor Insurance Study. The rise of digitally-enabled motor insurance”, przygotowanego przez Deloitte, do 2020 roku udział rynkowy indywidualnych ubezpieczeń komunikacyjnych wykorzystujących technologie cyfrowe może przekroczyć 15 mld euro. Rozwój produktów ubezpieczeniowych wykorzystujących technologie cyfrowe nie powinien dziwić, gdyż niesie korzyść zarówno dla ubezpieczyciela, który w innowacyjny sposób buduje relacje i gromadzi portfel klientów jeżdżących bezpiecznie, jak i klientów, którzy w ramach polisy otrzymują rabaty i dodatkowe usługi.
Przygotowane przez firmę doradczą Deloitte badanie zostało przeprowadzone wśród 15 tys. klientów firm ubezpieczeniowych w 11 krajach europejskich, w tym także w Polsce. Opublikowane w raporcie wyniki wskazują, że gotowość kierowców do zmiany firmy ubezpieczeniowej w porównaniu z ubiegłym rokiem znacząco wzrosła. Co więcej, istnieje silna zależność między respondentami, którzy deklarują chęć zmiany ubezpieczyciela, a tymi, którzy są skłonni przekazać swojemu ubezpieczycielowi dane dotyczące stylu jazdy.
Młodzi kierowcy skłonni do częstych zmian ubezpieczyciela
W raporcie znalazła się także szczegółowa analiza badanych kierowców – pytano m.in. o wieku i skłonności do zmiany ubezpieczyciela. W Polsce największy udział (blisko 25% wszystkich badanych posiadaczy aut) stanowią kierowcy w wieku 18-45 lat, którzy charakteryzują się skłonnością do częstych zmian firmy ubezpieczeniowej. Sporą część tej grupy stanowią ludzie młodzi, którzy potencjalnie mogą być zainteresowani wykorzystaniem rozwiązań telematycznych. Drugą pod względem liczebności grupą (20% badanych) są osoby w tym samym przedziale wiekowym deklarujące mniejszą skłonność do zmiany ubezpieczyciela i niechęć do dzielenia się danymi na swój temat z firmą ubezpieczeniową.
Dane w zamian za dodatkowe usługi
Z badania Deloitte wynika, że dodatkowe korzyści są w stanie przekonać kierowców do udostępnienia informacji o szeregu parametrów związanych z użytkowaniem pojazdu. Połowa badanych deklaruje, że zgodziłaby się podzielić z ubezpieczycielami danymi dotyczącymi stylu jazdy w zamian za usługi związane bezpośrednio z użytkowaniem auta np. automatyczną pomoc drogową (w razie kolizji lub wypadku wzywaną automatycznie przez zamontowaną w samochodzie czarną skrzynkę) czy zamontowany w pojeździe mechanizm zapobiegający jego kradzieży.
Obawy wciąż żywe
Z drugiej strony jednak ponad połowa respondentów obawia się utraty kontroli nad danymi, które mogłyby zostać wykorzystane w innym celu niż zakładano. Jak wyjaśnia ekspert Deloitte, największą niechęć do udostępniania informacji ubezpieczycielom obserwuje się w Europie Środkowej, gdzie kwestia bezpieczeństwa danych wydaje się mieć większe znaczenie niż w innych państwach kontynentu. Jeśli jednak firmy ubezpieczeniowe znajdą sposób, aby to zmienić, produkty ubezpieczeniowe wykorzystujące technologie cyfrowe mogą stać się istotnym segmentem rynku. Jak przewiduje analiza, w Polsce udział indywidualnych ubezpieczeń komunikacyjnych wykorzystujących technologie cyfrowe do 2020 roku może sięgnąć 15% całego rynku.
Kto skorzysta na telematyce?
Na koniec przypomnijmy, że ubezpieczenie wykorzystujące rozwiązania telematyczne mogą być szczególnie korzystne dla młodych kierowców, którzy ze względu na niewielkie doświadczenie traktowani są przez ubezpieczycieli jako klienci o podwyższonym ryzyku, co przekłada się na wysokie składki. Natomiast ocena ryzyka w oparciu o dane dotyczące stylu jazdy mogłyby wpłynąć na jej obniżenie.
