Gothaer: Ubezpieczenie dla rowerzysty
Eksperci Gothaer radzą cyklistom, jaką polisą najlepiej zabezpieczyć się przed przykrymi skutkami wypadków. Ma to związek z wysoką liczbą zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów, utrzymującą się na poziomie 3-4 tysięcy rocznie.
Według Anny Materny, dyrektora Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer TU, warto na co dzień pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Każdy z nas powinien znać przepisy obowiązujące na drodze i mieć odpowiednie ubezpieczenie. O ile zakup polisy NNW jest dość powszechny, o tyle OC w życiu prywatnym już niekoniecznie, a przecież to ubezpieczenie, które może uratować nasz portfel, gdy wyrządzimy szkodę osobom trzecim, na przykład zderzając się z innym rowerzystą. NNW wydaje się niezbędnym minimum, redukującym ewentualne skutki czyhających na drodze niebezpieczeństw. Jego zakres, sumę i wszystkie wyłączenia odpowiedzialności warto jednak zawsze dopasować do swoich potrzeb.
Zdaniem ekspertów Gothaer kluczowa jest suma ubezpieczenia, bo od jej wysokości zależy bezpośrednio wysokość ustalanych świadczeń. Im suma ubezpieczenia będzie wyższa, tym wyższa będzie wypłata należnego świadczenia. Należy pamiętać, że ubezpieczyciel wypłaca świadczenia z tytułu uszczerbku na zdrowiu, który pozostał po zakończonym leczeniu, ale często również pokrywa koszty wizyt lekarskich, zabiegów ambulatoryjnych, operacji, zakupu lekarstw, opatrunków czy rehabilitacji. Eksperci Gothaer radzą też rowerzystom poważnie zastanowić się nad zakupem OC w życiu prywatnym – ubezpieczenie to bardzo przydaje się w razie zderzenia z innym rowerzystą lub potrącenia przechodnia.
WT