PZU wchodzi na rynek Lloyd’s
Grupa PZU została udziałowcem Argenty – jednego z syndykatów Lloyd’s, otrzymując dzięki tej inwestycji prestiżowy certyfikat „Member of Lloyd’s”. Argenta swoim profilem działalności w obszarach ubezpieczeń dla sektora energetycznego i dużego majątku zbliżona jest do profilu działalności PZU na rynku ubezpieczeń korporacyjnych.
Jak mówi Roger Hodgkiss, członek zarządu PZU SA, polski ubezpieczyciel staje się globalnym graczem. Obecność na rynku Lloyd’s to przede wszystkim dostęp do międzynarodowych brokerów oraz możliwość skorzystania z wiedzy najlepszych na świecie underwriterów i inżynierów ryzyka. Certyfikat „Member of Lloyd’s” zwiększa wiarygodność największych firm ubezpieczeniowych na rynkach międzynarodowych. Aby go uzyskać, Grupa PZU musiała przejść przez szczegółowy audyt legendarnego ubezpieczyciela.
Lloyd’s od ponad 320 lat zajmuje czołową pozycję w branży ubezpieczeniowej, tworząc nowe formy ochrony dla szybko zmieniającego się świata. Skupia 50 czołowych firm ubezpieczeniowych, 200 zarejestrowanych brokerów i ogólnoświatową sieć ponad 4000 lokalnych przedstawicieli. Posiada licencje na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej w ponad 70 krajach oraz – zgodnie z miejscowym prawem i przepisami – może przyjmować ryzyka z ponad 200 krajów i terytoriów. Rynek Lloyd’s obejmuje ponad 60 grup różnorodnych produktów ubezpieczeniowych.
Składka ubezpieczeniowa brutto londyńskiej firmy za 2016 r. wyniosła 29.9 mld GBP a zysk 1,22 mld GBP. Znaczna część kapitału dostępnego na rynku Lloyd’s dostarczana jest na zasadzie subskrybcyjnej – ubezpieczyciele Lloyd’s łączą się w syndykaty, które wchodzą ze sobą w kooperację w celu ubezpieczania różnych ryzyk.
Co warto wiedzieć o firmie Lloyd’s
1.Wystawiła pierwszą polisę komunikacyjną (1904 r.) i pierwszą polisę lotniczą (1911 r.)
2.Ubezpieczała HMS Titanic oraz wieże World Trade Center,
3.Obejmuje ochroną m.in. dzieła Leonarda DaVinci w Galerii Narodowej w Londynie, satelity i statki kosmiczne, platformy wiertnicze,
4.Ubezpiecza nogi Tiny Turner, Rihanny i Davida Beckhama i struny głosowe Celine Dion oraz Bruce’a Springsteena.
MZ