Rynek cyberpolis
Coraz częściej ubezpieczyciele wprowadzają do swojej oferty cyberpolisy. Jednak wciąż niewiele polskich przedsiębiorstw korzysta z takiej ochrony. Czy czas tego typu ubezpieczeń wkrótce nadejdzie?
Jeszcze w tym półroczu cyberubezpieczenia mają trafić do oferty PZU SA. Choć o tzw. zagrożeniach nowoczesności mówi się sporo, ta kategoria produktów wciąż nie zadomowiła się na polskim rynku. Ekspert Ergo Hestii uważa, że brak zainteresowania tym produktem jest efektem niskiego poziomu świadomości, jakie mogą być konsekwencje działań hakerów czy awarii informatycznych. Ponadto skala cyberataków jest wciąż nieznana. Fakt ten jest spowodowany brakiem obowiązku raportowania o zdarzeniach dotyczących cyberbezpieczeństwa. Specjalistyczną wiedzę na ten temat posiada zespół CERT znajdujący się przy Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, który sygnalizuje, że w ostatnim czasie nasiliły się ataki z wykorzystaniem ransomware, czyli złośliwego oprogramowania szyfrującego dane użytkowników i żądającego okupu za ich odszyfrowanie. Jako inną barierę rozwoju cyberpolis wskazuje się ofertę zakładów ubezpieczeniowych, która jak się okazuje jest kierowana głównie do dużych przedsiębiorstw, które stać na opłacenie składek za wysokie, wymagane przez ubezpieczycieli sumy ubezpieczenia. Niewykluczone, że już niedługo pojawią się także polisy z sumą na 0,5 mln zł i ze składką już od 2,5 tys. Być może w najbliższym czasie będziemy świadkami rozwoju tego segmentu polis – impulsem do tego może być ostanie unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych.
MZ
